To ostatnie zdjęcia (dosłownie!) zrobione w Oddziale Odlewnictwa Artystycznego gliwickiego Muzeum, mieszczącego się w dziewiętnastowiecznej hali produkcyjnej na terenie obecnego GZUT-u.
Byłam tam ostatnią zwiedzającą, która opuściła podwoje muzeum o godz. 15 -tej w niedzielę 17 stycznia br., zamykając tym samym rozdział jego działalności w tym niespotykanym, pięknym obiekcie...
To naprawdę klimatyczne miejsce i wielki kawał historii, zapisany kunsztem artystów, którzy zatopili swoje dusze w pozostałych tam małych figurkach i monumentalnych posągach. Miejsce, które nadaje się na tę ekspozycję jak żadne inne i które wywarło na mnie olbrzymie wrażenie. Aż trudno uwierzyć, że już go tam nie ma...
Po raz kolejny - nie pierwszy i nie ostatni - sztuka przegrała z ekonomią...
http://www.muzeum.gliwice.pl/muzeum_odlewnictwa/
ostatnie zdjęcie ma coś w sobie,super
OdpowiedzUsuń