poniedziałek, 23 sierpnia 2010

wakacyjnie

Długo mnie tu nie było, oj dłuuugo..., zdecydowanie za długo! :)
Wiele się w moim życiu ostatnio "podziało", moje ukochane zdjęcia zeszły na dalszy plan,
a focenie coś nie wychodziło...  Ale już pomalutku wszystko wraca na właściwe tory... Zarwana nocka, spędzona przy obrabianiu fot, to dobry znak :) 
 I'm back!!!

Zaczynam od kilku wakacyjnych obrazków, które dedykuję mojemu mężowi -Maciejowi.
















Dziękuję Przemkowi za uwiecznienie mnie na tych zdjęciach i mojej Karolinie, która pstryknęła mi tę fotkę ze śpiącą Agatą - dla mnie to zdjęcie jest genialne! ;)

7 komentarzy:

  1. Boskie fotki!Szczególnie trzecie...słodkie i rozczulające:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu!!!nareszcie,już się martwiłam.Zdjęcia cudne,pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję że "podziało się" w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Fotki super!

    OdpowiedzUsuń
  4. fotki przeurocze,pozdrawiamy!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak się patrzy na te zdjęcia,to wspomnienia z wakacji wracają:))Aż pachnie latem!

    OdpowiedzUsuń
  6. No wreszcie...!
    Ładne widoki i ujęcia, natomiast zastanawia mnie - czy Agatka ma jakiś szczególny dar poskramiania zwierząt?
    PS:Proszę o zamieszczenie zdjęcia, na którym mewa (mewa?) wyciąga skrzydełko do Agatki;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. No, wreszcie Fotovates!!! :)))
    Ta mewa (też mi sie tak wydaje, hi,hi, to taka oswojona przez ratowników była, bo kiedy złamane skrzydło miała, to oni sie nią zaopiekowali.
    Dzięki za przemiły jak zwykle komentarz i do zaś...K.

    OdpowiedzUsuń